- Powiedz, Puchatku - rzekł wreszcie Prosiaczek - co ty mówisz, jak się budzisz z samego rana?
- Mówię: „Co też dziś będzie na śniadanie" odpowiedział Puchatek. - A co ty mówisz, Prosiaczku?
- Ja mówię: „Ciekaw jestem, co się dzisiaj wydarzy ciekawego".
Puchatek skinął łebkiem w zamyśleniu.
- To na jedno wychodzi - powiedział.
- Mówię: „Co też dziś będzie na śniadanie" odpowiedział Puchatek. - A co ty mówisz, Prosiaczku?
- Ja mówię: „Ciekaw jestem, co się dzisiaj wydarzy ciekawego".
Puchatek skinął łebkiem w zamyśleniu.
- To na jedno wychodzi - powiedział.
Tak mi w ostatnim czasie bliżej przemyśleniom Kubusia Puchatka :)
A taka muzyka towarzyszy w ciągu dnia
Hahaha:) słodkie....
OdpowiedzUsuńLubię:*
:)))Hihi :)) Przy Okruszku Soniu i my nabieramy dodatkowej słodyczy :)
UsuńSłodcy Wy:):)
Usuńwpadaj:
https://impresjeimpresje.blogspot.com
:))) Impresje - jak się cieszę, jeszcze raz : hurra :)
UsuńA oto dowód na podświadomą wymianę myśli Soniu - w chwili gdy o tym pisałaś, jeszcze nie przeczytałam tej cudownej wiadomości a Cię już sama namierzyłam :) Przypadkiem ? Hę ? Nie sadzę :)
Buziaki - Słodziaki :)
Podobno przypadki nie istnieją:)
UsuńBuziak
Gdy przypuszczenie zamienimy w pewność , życie staje sie jeszcze ciekawsze . Synchroniczność zdarzeń ...
UsuńAhoj, Puchatkowcy!
OdpowiedzUsuńI dzięki za dźwięki.
Ahoj , Fibulko :)
UsuńA proszę uprzejmie, takie u mnie ostatnio chińskie nastrojowe klimaty :)
https://www.youtube.com/watch?v=-5qhNRmMilI&list=PLgiFQ_9Z516sV1MR0TbUFP3nr986ZTDnd&index=4