
Dziwoziemia po jednej stronie a Niepełnia po drugiej, dwa wymiary istniejące obok siebie, jak dwa lustrzane obrazy a pomiędzy, teren szeroki na zaledwie dwanaście mil nazywany Rubieżą .W Dziwoziemi panuje magia , przesyca tą krainę pełną mocą a jej cząstka przesącza się słabym strumykiem do Rubieży ale w Niepełni znika już całkowicie. Stąd też ta nazwa , z braku magii świat ten wydaje się niepełny .Mieszkańcy Dziwoziemi i Niepełni , nie mogą egzystować w przeciwległych światach, nie są nawet świadomi ich istnienia - jedynie Rubieżnicy mogą bezkarnie przekraczać granice obu światów. Rose Drayton jest właśnie taka osobą, codziennie

Polecam tą książkę obowiązkowo wszystkim fanom Ilony Andrews oraz tym którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z jej twórczością, Na krawędzi jest doskonałą okazją aby to nadrobić. Połączenie fantasy , horroru oraz magii i romansu powinno wystarczyć aby również wszelkiej maści miłośnicy fantasy powinni być z tej lektury zadowoleni . Powieści Ilony Andrews odznaczają się lekkością słowa ,dzięki któremu przejmuje ona magiczną władzę nad czytelnikiem i sprawia że wciąż chce się więcej. Czekam w takim razie z niecierpliwością na kolejne książki jej autorstwa a tą zachowam na długo w pamięci .
Cytaty :
– Rose! – głos dziadka wstrząsnął posadami domu.
– No nie, znowu? – Rose wytarła ręce w ścierkę i zdjęła z haka kuszę.
– Roooose!
Kopniakiem otworzyła moskitierę. Nad podwórkiem górowała niedźwiedziowata sylwetka kudłatego mężczyzny o obłąkanym spojrzeniu oraz splątanej brodzie, przetykanej suto siwizną i posklejanej krwią. Wymierzyła w niego kuszę. Znów pijany jak bela.
– Czego?
– Chcę iść do pubu, na jednego – tubalny głos nabrał skamlących nut. – Daj pieniądze!
– Nie.
Warknął na nią, chwiejąc się na nogach.
– Rosie! To twoja ostatnia szansa, żeby dać mi dolara!
Westchnąwszy, zwolniła spust. Bełt trafił między oczy. Dziadek runął jak kłoda. Jeszcze przez chwilę bębnił nogami o ziemię.
Rose oparła kuszę o biodro.
– Dobra, możecie już wyjść.
Zza pnia wielkiego dębu, którego rozłożysta korona ocieniała podwórko, wychynęło dwóch chłopców. Byli umorusani czerwonawym błotem, żywicą i różnymi niezidentyfikowanymi substancjami, które ośmio– i dziesięciolatek mogli znaleźć w Borze. Dodatkowo Georgie miał zadrapanie na szyi, a w blond czuprynie zaplątaną gałązkę, za to kłykcie Jacka były czerwone i spuchnięte.
Zorientował się, że Rose patrzy na jego ręce, schował je za plecami, spoglądając na dziewczynę szeroko otwartymi, bursztynowymi oczyma.
Poczuła mrowienie magii.
– Georgie, przestań. Nie próbuj ożywiać trampków. Nigdy nie były żywe.
Iskra magii zgasła.
Czasem w błędzie, ale nigdy w zwątpieniu. Jak już się zdecydujesz, co robić i jak się do tego zabrać, nie możesz sobie pozwolić na wątpliwości. Po prostu to robisz.
Jesteś miara mego gniewu.
Nadszedł czas, by znaleźć to, co zgubione
Jak na razie nie ma mowy o wydaniu kolejnej ksiązki z tego oraz z cyklu o Kate Daniels.niestety :(
OdpowiedzUsuńGdzieś już słyszałam o tej książce, zainteresowała mnie :)
OdpowiedzUsuńA ja nie slyszalam w ogóle o tym tytule. Aż mnei to dziwi. Mam ochotę na pierwszą serię autorstwa duetu Andrews. A "Na krawędzi" wydaje się interesujące i to bardzo... Naprawdę bardzo mnie dziwi, że nie zetknęlam się, choćby wzrokowo z tym tytułem.
OdpowiedzUsuńNie znałam takiej książki, ale z tego co napisałaś chciałabym przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie gdzieś ostatnio usłyszałam o "Na krawędzi" i nawet mnie zainteresowała, jak będę miała okazję to sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie jestem miłośniczką urban fantasy, ale z drugiej strony bardzo mnie intryguje takie połączenie fantasy, horroru oraz magii i romansu, dlatego jak spotkam okazyjnie tą książkę, to przeczytam.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej (właściwie nich) słyszę, ale na razie podziękuję.
OdpowiedzUsuńCześć ;)
OdpowiedzUsuńPiszę w sprawie książki "Królewska Nierządnica". Pisałaś, że masz na nią chrapkę, a ja planuję ją sprzedać. Może jesteś zainteresowana?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź, nawet odmowną.
Pozdrawiam, Klaudia ;]
Nie moje klimaty, nie przepadam za fantasy. Choć przyznam, że cytaty mi się spodobały)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Może być ciekawie... :)
OdpowiedzUsuńFantasy to mój chleb powszedni i dzięki za przypomnienie o takiej książce:) Dziękuję każdemu, kto podsuwa mi fajne tytuły książek z tej tematyki:)
OdpowiedzUsuń"Powieści Ilony Andrews odznaczają się lekkością słowa ,dzięki któremu przejmuje ona magiczną władzę nad czytelnikiem i sprawia że wciąż chce się więcej." - czego chcieć więcej?:D
W sumie to czemu nie? Zapiszę sobie tytuł :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Ilony Andrews najbardziej sagę Kate Daniels. Najnowsza część jej przygód 6 Magic Rises ma wyjść w sierpniu ale na polskie tłumaczenie trzeba będzie dłużej poczekać.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam Na krawędzi i zastanawiam się czy wydawnictwo na zamiar tłumaczyć 2 część Fate's Edge