Tak łatwo z rąk wymyka się.
Ucieka wciąż, znika we mgle.
A ty chcesz na własność mieć.
A ty chcesz na własność mieć.
Chcesz zamknąć na klucz
Przed światem schować.
Skryć jak skarb, swój prywatny skarb.
Przed światem schować.
Skryć jak skarb, swój prywatny skarb.
Niemożliwe.
Bo szczęście to przelotny gość.
Bo szczęście to przelotny gość.
Szczęście to piórko
na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się
za nim nie goni.
na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się
za nim nie goni.
Tym więcej chcesz im więcej masz.
Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd.
Lecz to nie to, to nie tak.
Ciągle czegoś nam brak do szczęścia, wciąż nam brak,
tak zachłannie brak.
Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd.
Lecz to nie to, to nie tak.
Ciągle czegoś nam brak do szczęścia, wciąż nam brak,
tak zachłannie brak.
Otwórz oczy.
Szczęście to ta chwila co trwa,
niepewna swojej urody.
niepewna swojej urody.
To zieleń drzew,to dzieci śmiech
Słońca zachody i wschody.
Więc nie patrz w dal, bo szczęście jest już obok nas.
W zwyczajnym dniu, w zapachu domu, wśród chmur,
w ciszy traw.
Słońca zachody i wschody.
Więc nie patrz w dal, bo szczęście jest już obok nas.
W zwyczajnym dniu, w zapachu domu, wśród chmur,
w ciszy traw.
Szczęście to przelotny gość, przebłysk
słonecznej pogody.
słonecznej pogody.
I dużo wie, kto pojął, że szczęście
to garść pełna wody.
to garść pełna wody.
Bosz....jakie kudłate, latające śliczności!!!! :)))))))
OdpowiedzUsuńMój biszkopcik zafundował sobie dziś kąpiel w błotnistej sadzawce....wyobrażasz sobie jaki z niej wyszedł :))) no ale szczęśliwy...to najważniejsze
Pięknego popołudnia :*******
No i niech mu ktoś powie że nie jest nielotem hi, hi ...:)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie doskonale...:) znam to dobrze...i ten szczęśliwy wyraz mordki kochanej utaplanej błotkiem ...szczęście tak niewiele trzeba aby je poczuć...nasze zwierzaki czasem nas zawstydzają pod tym względem ...:)
Dziękuję - a super wieczorku życzę
ps. -dopiero z działki przyszłam trochę w ziemi dziś pogrzebałam ....:) oczywiście w asyście bo nasz Filutek ciekawski jest i wszystko musi mieć pod kontrolą ...a gdzie tylko świeżo ziemię skopaną widzi - cała jego :):):)
Ci nasi czworonożni domownicy zmuszają nas do wyjścia z domu, do oglądania się na miejsca i sprawy, których, gdyby nie oni, nigdy byśmy nie dostrzegli. Moja Pestka, gdy wychodzimy w dżdżyste dni, po powrocie do domu wymaga kąpieli. Złoszczę się, ale zarazem cieszę... ot takie dwa w jednym:-)
OdpowiedzUsuńNasz psiak zaraża nas swoją radością ...czasem przeraża tym utaplaniem ale wystarczy spojrzeć na tą mordkę szczęśliwą i ten stan udziela się ...skoro wchodzenie w kałuże i brodzenie w wodzie sprawia mu radość...o to chodzi ! Trzeba łapać chwilę , cieszyć się , chłonąc pozytywną energię ...i brać przykład od naszych mądrych zwierzaków...
UsuńDalio... u Ciebie już tak rozkwitł migdałowiec? Jejku... u nas forsycja ledwo co listki wypuściła... takie świeżo zieloniutkie, jeszcze trochę potrwa nim zżółknie.
OdpowiedzUsuńA to zdjęcia znad morza.... mistrzowskie :-))) I przepięknie uchwycona chwila....
A ja myślałam że to u nas z opóźnieniem wszystko rozkwita...widzę już po ogrodach magnolie a u nas jeszcze nie kwitnie ...no widzisz za to jak u mnie przekwitnie to u Ciebie będzie pięknie - póki co zrywam do wazonu bo bardzo lubię jak mi słoneczny kolor rozświetla kuchnię :)
Usuńps. uwielbiam to zdjęcie ...kwintesencja radości i życia chwilą ...no i nasz Filut kochany cały w skowronkach :)
Ale pięknota! *_*
OdpowiedzUsuńHej hej Fibulko, a Ty tu aż zawędrowałaś do roku 2014 :) Nasza pięknota słodziak kochany...rozchorował nam się w tym tygodniu...smutno teraz nam bo nie może już tak biegać...leży bidulka i mamy nadzieję że się z tego wykaraska.
UsuńA tak sobie czasem zwiedzam. :-)
UsuńZdrowia!!!! Moc dobrych myśli posyłam.