piątek, 20 kwietnia 2012

Cytat tygodnia...

" Często zastanawiam się, co sprawia, ze jedni czytają a inni nie. Od czego to zależy...To tak jak z pierwszym papierosem. Jeden lubi od razu, inny kaszle i więcej już nie tknie "

Rozświetlone akwaria - Sophie Bassignac


 No cóż,  papierosów nigdy nie paliłam, nie próbowałam nawet, nie ciągnęło mnie i nie rozumiem do dziś motywów jakimi kierują się palacze...natomiast czytanie książek to już inna historia- te kocham miłością wrodzoną, absolutną , bezwarunkową.  Jak raz spróbowałam,  tak od tej pory  mnie do nich ciągnie i rozumiem doskonale motywy jakimi kierują się wielbiciele książek...
A jak jest z Wami ? 

 

 Miłego dnia  z nutką od The Boogie Town

 

                                                      

9 komentarzy:

  1. Osobiście w dzieciństwie nikt nie czytał mi książek ani nikt w rodzinie w ogóle nie czytał, no może ewentualnie jakieś czasopisma. Sytuacja zmieniła się, gdy poszłam do szkoły i tam zakochałam się miłością od pierwszego wejrzenia w książce ,,Plastusiowy pamiętnik'' i tak potem zaczęłam pochłaniać niczym w narkotycznym głodzie kolejne książki, co zostało mi do dziś ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś jest w tej miłości. U mnie rodzina nieznosząca nawet widoku ksiązek , a ja taki jakiś inny L:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłością do książek "zaraziłam się" od Rodziców - oboje bardzo lubią czytać i kupować książki. Szybko nauczyłam się czytać, a wizyty w bibliotece były jedną z największych przyjemności. I tak mi już zostało;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie wyobrażam sobie życia bez książek. :) Były w moim domu i życiu od zawsze i zawsze były dla mnie najważniejsze. Mama odpowiadała mi, że już kiedy miałam kilka miesięcy widząc książkę dostawałam wytrzeszczu oczek, brałam ją do rączek i oglądałam... No i tak mi zostało do dziś... :) Sama pamiętam, że jak miałam z 4, może 5 lat i nie umiałam jeszcze czytać, to strasznie zazdrościłam wszystkim, którzy znali te "tajemne znaki" na kartkach zwane literami... Było dla mnie w czytaniu jakieś sacrum i... W pewnym sensie do dzisiaj jest. Choć już znam te "tajemne znaki" i dawno czytam sama. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny cytat, a co do ludzi czytających to znam takich którzy potrafią przeczytać ich kilka dziennie oraz takich, którzy nawet streszczenia lektury się nie tykają ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba nie będzie dziwne, jeśli powiem, że ze mną jest tak samo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesujący cytat, podoba mi się. :) Nie wiem jak można nie lubić czytać i nie robić tego. Jest mi to bardzo ciężko pojąć, ale widocznie jest to możliwe, skoro tyle osób nie sięga po książki. Współczuję im.. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham czytać i nie wiem jak można tego nie lubić:D A The Boogie Town uwielbiam, świetny wybór!!:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię czytać.
    A dlaczego inni nie czytają? Nie wiem, ale znam bardzo inteligentne, dobrze wykształcone osoby które zwyczajne w świecie nie lubią czytać. Tak po prostu. I nie czuję się w żadnym stopniu ani lepsza, ani upoważniona by tym ludziom współczuć.

    OdpowiedzUsuń

Witam pokrewne dusze, które trafiły do mojego świata, bardzo mi przyjemnie Was u siebie gościć... Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie po swoich odwiedzinach słówko. Każdy Wasz komentarz dodaje mi skrzydeł , poprawia humor i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania .

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Anonimowych gości aby nie byli tacy bezosobowi proszę o podpisanie się imieniem.