Nowość |
Nigdy dotąd niewydawana w Polsce powieść Anne Brontё. Losy kobiety walczącej o niezależność w
świecie, w którym w oczach społeczeństwa i w świetle prawa żona jest
jedynie własnością swojego męża.
Pojawienie się we dworze Wildfell Hall
pięknej i tajemniczej wdowy wywołuje wielkie poruszenie i huragan plotek
wśród okolicznych mieszkańców. Jednym z nich jest coraz bardziej nią
zaintrygowany Gilbert Markham. Czy młoda kobieta skrywa jakiś mroczny
sekret? Kiedy żyjąca pod przybranym nazwiskiem „Helen Graham” pozwala
dżentelmenowi na lekturę swojego dziennika, na jaw wychodzą wstrząsające
szczegóły jej nieszczęśliwego małżeństwa i dramatycznej decyzji o
porzuceniu męża. Wydaje się jednak, że nikt nie może uciec przed
przeszłością…
Wydawnictwo MG wydając tą powieść sprawiło sporą niespodziankę miłośnikom literatury angielskiej .
Anne Bronte jest najmniej znaną z trzech utalentowanych sióstr Bronte , zmarła bardzo młodo w wieku 29 lat na gruźlicę . Zdążyła jednak napisać i wydać dwie powieści: Agnes Grey oraz Lokatorkę Wildfell Hall .
Obydwie powieści zawierają wątki zaczerpnięte z życia pisarki. Agnes Grey powstała w oparciu o traumatyczne doświadczenia Anne, kiedy pracowała jako guwernantka , natomiast w LokatorceWildfell Hall pisarka stworzyła postać niemoralnego męża pijaka głównej bohaterki , wzorując się na swoim bracie . W rezultacie powstała bardzo kontrowersyjna opowieść o żonie porzucającej męża , opisana w bardzo realistycznym stylu. Książka ta została wyprzedana zaledwie w ciągu sześciu tygodni od daty wydania, dla czytelników żyjących w XIX wieku była bardzo szokującą nowatorską historią, kwestionowała istniejące struktury społeczne i prawne, natomiast dziś Lokatorka Wildfell Hall uważana jest za jedną z pierwszych feministycznych powieści . Niestety po śmierci Anne , która nastąpiła zaledwie rok po sukcesie Lokatorki Wildfell Hall , siostra jej Charlotte nie pozwoliła na ponowne wydanie powieści - skazując ją tym samym na zapomnienie przez wiele lat. Dzieła Anne Bronte, podobnie jak i jej sióstr stały się klasykami literatury angielskiej.
Zauważyłam ze ostatnio wydawnictwa nadrabiają zaległości publikując zaniedbywanych do tej pory autorów - takich jak Elizabeth Gaskell czy też siostry Bronte. Jest to bardzo dobry znak i trzymam kciuki aby ten proceder trwał nadal ;)
Wracając do Lokatorki Wildfell Hall , nie sposób nie wspomnieć o serialu na podstawie tej powieści, wydanym oczywiście przez stację BBC - specjalizującą się w ekranizacjach literatury angielskiej.
Swego czasu zrobiłam sobie maraton seriali BBC , była wśród nich także ekranizacja powieści o której dziś mowa tylko pod zmienionym tytułem : " Tajemnica domu na wzgórzu" . Film bardzo mi się podobał ,od razu uświadomiłam sobie że opowiadana historia jest inna- śmiała, dramatyczna i przedstawia prawdę bez upiększeń. Urzekł mnie jej klimat , film wzbudził emocje i wciągnął bez reszty - teraz koniecznie muszę przeczytać powieść.
A co Wy sądzicie o wydaniu tej powieści ? Czy oglądaliście serial ? A może czytaliście już ten utwór w oryginale ?
Nie oglądałam serialu, ale mam wielka ochotę, bo BBC zawsze robi najlepsze :) Z chęcią przeczytam tez powieść, jak tylko wpadnie w moje łapki ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać. Do tej pory jeszcze się nie zapoznałam z twórczością Anne Bronte.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać tą powieść. Mam nadzieję, że już w kwietniu :)
OdpowiedzUsuńNie znam serialu, a na książkę mam ogromną ochotę.
OdpowiedzUsuńRównież cieszy mnie wydawanie takiej literatury, bo naprawdę ją uwielbiam i chciałabym, aby znalazła w naszym kraju jak najwięcej odbiorców.
Nie oglądałam serialu, nie czytałam książki, ale niestety to się chyba w najbliższym czasie nie zmieni :/
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać! Narobiłaś mi ochoty :)
OdpowiedzUsuńja czekam na przesyłkę z książką sióstr :-)
OdpowiedzUsuńSerialu nie oglądałam, ale książkę przeczytam z pewnością. I mam wielka nadzieję, że wydawnictwo mi wyśle egzemplarz do recenzji:P No ale zobaczymy jak to wyjdzie, jeśli nie to z pewnością ja kupię.:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam jedną książkę jej siostry Emily... Jestem pewna, że prędzej czy później sięgnę również po tę książkę, w końcu - obiecałam sobie, że w tym roku będę częściej chwytała za klasykę.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze książek ani jednej z sióstr Bronte, lecz po Twojej recenzji mam zamiar zapoznać się z "Lokatorką Wildfell Hall". Koniecznie też polecę ją swojej Mamie, bo ona uwielbia tego typu książki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Muszę koniecznie zdobyć tę książkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miły komentarz! :) Oczywiście - bardzo lubię czytać. Pisać również, więc mam nadzieję, że jakoś poradzę sobie. Najważniejsze - robić to, co się lubi.
OdpowiedzUsuńDziękuję również za dodanie mnie do obserwowanych, mimo tego, że mam jeszcze tak króciutki staż. Dodaję również :*
W tym roku będzie kontynuacja "Dobranych"? Och, oby jak najszybciej! :) Dziękuję bardzo za radę - zmieniłam czcionkę. Mam nadzieję, że jest bardziej czytelna? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki, sióstr Bronte jeszcze żadnej książki nie czytałam więc na pewno sięgnę.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam tę książkę. Teraz kończę "Shirley" od Charlotte Bronte i muszę przyznać, że chociaż czyta się ciężko to też bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń