wtorek, 2 sierpnia 2011

Wilczarz...powieść i film


Wilczarz jest  bohaterem rosyjskiej fantasy  napisanej przez Marię Siemionową - ostatnim wojownikiem z rodu Szarego Psa, plemienia umiejącego żyć w zgodzie z naturą i jej duchami. Wilczarz tylko dzięki niezwykłej sile charakteru zdołał przeżyć okrutną niewolę w kopalniach szmaragdów dokąd został wtrącony w tragicznych okolicznościach jako młody chłopak. Po latach wywalczył sobie wolność ale już mu na niczym nie zależy, chce tylko jednego - zemsty - ostatni potomek prastarego rodu Szarych Psów żyje myślą o zgładzeniu tych, którzy przed laty wymordowali całą rodzinę a jego skazali na niewolę.
 Wilczarz jest niesamowicie silny i zręczny - jest prawdziwym mistrzem w posługiwaniu się mieczem i nieufnym wobec ludzi, czujnym obserwatorem. Siła pozwoliła mu przeżyć katorgę niewoli a zemsta była motorem do doskonalenia się w  sztuce walki. Towarzyszy mu oswojony nietoperz Gacek, wierny towarzysz kopalnianej udręki.
Dokonanie zemsty jest punktem wyjściowym powieści, po jej zrealizowaniu gdy zamek zabójcy Ludojada staje w płomieniach -spełniony Wilczarz pragnie tylko zaśpiewać Pieśń Śmierci i wyjść na spotkanie przodków . Lecz przeznaczenie ma wobec niego inne plany ,wrażliwy na cudze nieszczęście ratuje od śmierci piękną niewolnicę Neelith i starego czarodzieja Tilorna ,więzionych w zamku Ludojada i wraz z nimi  zaczyna swoją wędrówkę.Ci, którzy staną na jego drodze mogą znienawidzić dumnego, prymitywnego i upartego dzikusa ( jak go widzi większość ludzi ), albo pokochać za honorowe zachowanie i chęć pomocy innym . A na swej drodze spotyka także m.in uczonego mędrca Eurycha - którego wybawi z opresji i niewoli,  kniezinkę Hellonę z którą połączy go przyjaźń ,zrozumienie i wzajemny szacunek .Staje się jej obrońcą a także ochroną podczas dalekiej i niebezpiecznej podróży do narzeczonego podczas której  będzie musiał zmierzyć się z Promieniem zdradzieckim krewnym władczyni , pozna także dzielną wojowniczkę Ertanę która dołączy po drodze do eskorty.
W imię przyjaźni i obowiązku Wilczarz zdobywa się na wiele poświęceń względem tych których uratował i za których czuje się odpowiedzialny. Idzie tam gdzie kieruje go przeznaczenie, nie ma żadnych planów - zemsta się dokonała , w sercu jedynie  tli się tylko malutka iskierka na możliwość spokojnego życia z żoną u boku. Lecz czy będzie mu to dane ?
  Wilczarz stoczy wiele walk, pozyska sobie wiernych przyjaciół ale także nieprzejednanych wrogów, pozna dalekie krainy i nigdy nie pozostanie obojętny wobec krzywdy słabszych.

Powieść należy do gatunku słowiańskiego fantasy, autorka zaczerpnęła wiele elementów ze słowiańskiego folkloru a także wierzeń i legend - od opisów wyposażenia, poprzez mentalność poszczególnych klanów, aż do czczonych bóstw - wszystko jest typowo wschodnioeuropejskie.
W przeciwności do zachodniego fantasy, nadaje to powieści naprawdę bardzo swojski klimat
a przez to jest bardzo bliskie także i naszej kulturze.

Maria Siemionowa napisała razem pięć książek o przygodach Wilczarza lecz w Polsce ukazała się tylko jedna - czuję z tego powodu niedosyt gdyż przywiązałam się do tego walecznego i szlachetnego bohatera i chciałabym poznać dalsze losy Wilczarza i jego przyjaciół.

 Fragment :
"Tylko w bajkach szlachetni wrogowie nisko kłaniają się umierającemu herosowi i wycofują się, pozostawiając go sam na sam z niebiosami. Winitar może tak by postąpił. Ale nie ludzie Promienia. Natarli... A wtedy za plecami Wilczarza w obłoku mgły coś się poruszyło.
Pierwszy rozdarł szarą, skłębioną mgłę szybkimi ruchami skrzydeł nietoperz Gacek. Rzucił się na jednego z Solwenów i przejechał mu po twarzy pazurami. W ślad za Gackiem na skalną półkę wyskoczyło troje ludzi. Tak rodzą się opowieści o niebiańskich wojownikach, wysłannikach bogów. Mężczyzna i młoda dziewczyna wznieśli ręce w groźnym geście. Postawy i spojrzenia nieśmiałej Neelith mogłaby pozazdrościć sama wojowniczka Ertana. Trzeci z wysłanników, złotowłosy Arrant, objął upadającego Wilczarza:
- Trzymaj się, przyjacielu barbarzyńco... Trzymaj się i nie umieraj!
Jak śmiesz nazywać mnie barbarzyńcą? - chciał powiedzieć Wilczarz, ale nie starczyło mu sił".

Na podstawie tej powieści powstał w 2006 r film produkcji rosyjskiej pt. "Volkodav - Ostatni z rodu Szarych Psów " ( Volkodav iz roda serykh psov  )
Różni się nieco fabułą od książki jest mocno okrojony  , jak to zwykle bywa przy tego typu ekranizacjach ale jest zachowany klimat i duch powieści




Wilczarz z wiernym Przyjacielem, nietoperzem Gackiem


Wilczarz jako ochroniarz Kniezinki Hellony

Wilczarz wraz ze zdradzieckim kuzynem Kniezinki Hellony - Promieniem ( po lewej )

Zdania na temat tego filmu są podzielone , spotkałam się zarówno z negatywnymi jak i pozytywnymi. 
Osoby negatywnie nastawione twierdzą iż jest to film klasy B, mizerne fantasy bez konkretnych efektów specjalnych. Natomiast ja należę do tych którym film się podobał i pod wpływem tegoż filmu sięgnęli do książki. Film może nie emanuje z ekranu porażającymi efektami , ale cóż z tego ? Wcale to nie szkodzi , po co komu efekty, kiedy jest rewelacyjny charyzmatyczny główny bohater . Film ma klimat i o to chodzi. 
Przyzwyczailiśmy się do amerykańskich super produkcji i być może niektórym ciężko się przestawić na inny odbiór , zwłaszcza język rosyjski ... a  warto.


Jedynie do jednej rzeczy mam zastrzeżenia, szykując ekranizację danej książki w tym wypadku " Wilczarza" scenarzyści lubią zmieniać nieco fabułę, więc film różni się nieco od książki ale na szczęście jest to do przełknięcia , główny wątek zachowano. 

Wierny ochroniarz Wilczarz i Kniezinka Hellona





6 komentarzy:

  1. do fanów fantasy nie należę, ale jego słowiańską odmianę chętnie bliżej poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie tak samo zachęciło bardzo wplecenie tej słowiańskiej kultury i wierzeń:) bardzo cenię sobie takie zabiegi, bo ksiązka wtedy nabiera realistyczności i przyjemniej się ją czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie wiem, słowiańskie klimaty chyba nie do końca mi służą, póki co poczekam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj...przesyłka dotarła,dziękuję serdecznie za słodkości,zostały natychmiast "pożarte" pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam Cię w ogrodzie...
    Czytanie to moja pasja, która realizuję głównie jesienią i zimą, kiedy ogród śpi. Niestety, wszystko poza fantastyką. Kiedyś byłam przez miesiąc w Niemczech i miałam tylko jedną książkę...Lema. Myślałam, że się uda, niestety, nawet przez klasyka nie przebrnęłam!
    A szukam "Stenogramów Anny Jambor". I nie mogę znaleźć. Może trafi się ktoś, kto ma?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na tę stronę trafiłam przypadkiem - poszukując informacji, czy M.Siemionowa napisała coś więcej. W tym przypadku film zrobił wiele dobrego, bo zachęcił do sięgnięcia po książkę :-)
    Chylę czoła przed tłumaczem - przetłumaczone pięknie, dobrze oddaje nastrój i sprawia, że jakieś takie ciepło w człowieku się rozlewa, jak czyta. Może momentami trochę naiwne, ale daje tyle przyjemności, że pewnie wrócę do tej książki nie raz. A i film został zrobiony całkiem przyzwoicie - kto by pomyślał, że nietoperz jest w 100% "narysowany" :-)
    Skoro nie ma tłumaczenia pozostałych części, to może porwę się z motyką na słońce i spróbuję sił na oryginale???
    Pozdrawiam
    Ula

    OdpowiedzUsuń

Witam pokrewne dusze, które trafiły do mojego świata, bardzo mi przyjemnie Was u siebie gościć... Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie po swoich odwiedzinach słówko. Każdy Wasz komentarz dodaje mi skrzydeł , poprawia humor i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania .

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Anonimowych gości aby nie byli tacy bezosobowi proszę o podpisanie się imieniem.