piątek, 6 czerwca 2014

“Siej myśl – zbieraj działanie, siej działanie – zbieraj nawyk, siej nawyk – zbieraj charakter, siej charakter – zbieraj los”.

Jedzie mężczyzna w tramwaju i myśli: 
- Żona - zołza, Przyjaciele - oszuści, Szef - sadysta, idiota, 
Praca - beznadziejna, Życie do dupy.... 

A Anioł Stróż stoi za jego plecami i zapisując to wszystko myśli: -
 "Ale dziwne życzenia i to codzienne, ale cóż mogę zrobić, muszę je spełniać".... 

Nasze myśli wibrują we wszechświecie i same się realizują!! 
ZACZNIJMY  WIEC DO CHOLERY MYŚLEĆ POZYTYWNIE!!


Jesteśmy tym, co o sobie myślimy. Wszystko, czym jesteśmy, wynika z naszych myśli. Naszymi myślami tworzymy świat.
Budda (Siddhartha Gautama)



30 komentarzy:

  1. Jestem królem lasu, jestem królem lasu! Tralalalala:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HaaHaaHaa ..no to łuk do ręki i pilnować co by go nie zaśmiecali , bo to piękne Królestwo jest ;)

      Usuń
  2. Nasze myślenie to swego rodzaju filtr. Dzięki niemu świat może się nam wydać lepszy lub gorszy.
    Kiedyś wydawało mi się, że ja patrzę na świat pozytywnie, ale poznałam kogoś, kto ma w sobie jeszcze więcej zrozumienia i jeszcze cieplej i przyjaźniej patrzy na ludzi...uczę się od niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale mieć obok siebie pozytywną osobą w optymistyczne barwy ubraną...możecie się wzajemnie inspirować :)

      Usuń
  3. Ilekroć przypomnę sobie o moim Aniele Stróżu stojącym za mną i spełniającym moje życzenia, tylekroć przestaję narzekać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dalio,
    ogromnie się cieszę, że trafiłam do Ciebie. :)
    Przypominasz o ważnych rzeczach. Dostarczasz strawy duchowej, uśmiechu i refleksji... Zawsze wychodzę od Ciebie z czymś dobrym i mądrym.
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emmo pięknie dziękuję za tak miłe słowa :)
      Cieszę się że tak myślisz...:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. No i własnie dlatego chyba odstawiłam kryminały. By nie błąkały się myśli jak sama biegam gdzieś po lesie, bo stresior mi się włącza. Wystarczy czujka i już.
    A to prawda o tym sianiu i zbieraniu.
    Sama prawda.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja podobnie, nie oglądam kronik kryminalnych bo później wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach...tak jak mówisz czujka wystarczy...:)
      Zbieramy co siejemy...więc umiejętne sianie jest ważne ...tego powinni w szkołach uczyć...jak siać :)

      Usuń
    2. Skoro już o tym mowa, to ja właśnie z powodu niechęci do zaburzania swego nastroju także nie oglądam filmów z przemocą w tle, lub takich, które po prostu straszą, albo dokumentalnych o przestępcach. Wyraźnie gorzej się czuję po takich obrazach. To o czym dzisiaj piszesz jest dla mnie bardzo ważne w życiu i czuję, że to właśnie tak działa.

      Usuń
    3. O to się cieszę że nie jestem w takim podejściu odosobniona...za dużo stanowczo wokół nas jest przemocy...i to tak bezsensownej że strach...ja potem jestem tym przygnębiona...że tak jest...
      Myśli,nasze myśli są kluczem do postrzegania świata i wewnętrznego spokoju ...

      Usuń
  6. Genialna grafika, ciekawy cytat. Uśmiałam się :)
    nowy blog: http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję...cieszę się że się pojawił uśmiech...promyk słońca ...:)
      ps. zaraz zajrzę :)

      Usuń
  7. muszę powiedzieć, że mocno działa na wyobraźnię ;)))) Muszę zrobić tak jak Loona i częściej wizualizować sobie Anioła Stróża na ramieniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma to jak dobra wizualizacja ...lampka kontrolna ciągle świeci , aniołek czuwa a myśli mają moc sprawczą ...:)

      Usuń
  8. ...szkoda, że nie każdy ma tak świetne i optymistyczne podejście do rzeczywistości, jak Ty. Przeciętnie większość ludzi to tacy Kowalscy z dowcipu :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i witam u siebie :) ale myślę ze nie jest tak źle...już coraz więcej ludzików zastanawia się nad sobą i otaczającym światem - "zmień siebie - zmienisz świat " inaczej się nie da, trzeba zawsze zaczynać od siebie - staram się przy okazji dzielić z innymi swoimi przemyśleniami :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. Dokładnie tak! Po przeczytaniu pierwszego posta bardzo mi się u Ciebie spodobało , więc zabieram się za czytanie reszty ;) na pewno będę częściej zaglądała - zapraszam również do siebie ! ;)

    pozdrawiam - www.niedoskonaloscperfekcyjna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marto , cieszę się że Ci się u mnie podoba - jesteś tu bardzo mile widziana .
      Dziękuję za zaproszenie na pewno zajrzę :)

      Usuń
  10. Arghhh, nienawidzę jak ktoś tak dramatyzuje! Sama za wszelką cenę staram się tego unikać. Wiadomo, nie zawsze się udaje, ale jestem z natury optymistką (momentami idealistką) i szkoda mi życia na takie marudzenie. Jeśli coś sobie wmawiamy, to zaczynamy w to wierzyć i staje się to prawdą, dlatego - hej! - warto wizualizować sobie pozytywne rzeczy! To może brzmi trochę tak jak oszukiwanie samego siebie - wmawianie sobie, że jest dobrze, gdy tymczasem świat się sypie - ale takie szukanie pozytywów w każdej sytuacji, przynajmniej mi, daje "kopa" do działania, motywuje. Gdybym nieustannie narzekała, zatrzymałabym się w miejscu... Nie wiem, co wyszło z tej całej mojej paplaniny, ale mam nadzieję, że coś zrozumiałego. :D

    Carpe diem! Pozdrawiam! A.
    _________________________________
    http://angelikaproject.blogspot.com/
    (recenzja filmu, pt. "Zbrodnia ojca Amaro") :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej zrozumiałe :) Jak tak narzekamy i widzimy siebie oraz świat w złym świetle to całkiem nieświadomie afirmujemy sobie takie dołujące rzeczy a nasz umysł bierze to bardzo poważnie :) "Jes­teśmy kształto­wani przez nasze myśli. Jes­teśmy tym, czym one są. Gdy umysł jest niezmąco­ny, przychodzi szczęście i podąża za na­mi jak cień. "/ Gautama Budda (Siddhartha Gautama) /
      Pozdrawiam cieplutko i pozytywnie :)

      Usuń
  11. No i na moją wyobraźnię zadziałało...:-) Taki zdziwiony Anioł Stróż..." dziwne życzenia" skomentował..heh . Trzeba uważać co się myśli, bo może faktycznie on to notuje i spełnia...:-)- "samospełniające się proroctwa"- coś w tym jest...
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To całkiem fajna wizualizacja : taki symboliczny aniołek na ramieniu ...a słyszy słyszy i to wyśmienicie bo ma bardzo dobry słuch :):):)
      I pomyśleć że sami siebie programujemy takimi myślami...lub co gorsze jesteśmy uwarunkowani od dziecka przez otaczających nas ludzi. Najważniejsze aby sobie to uświadomić i przeciwdziałać ...:)
      Pozdrawiam serdecznie z Aniołkiem na ramieniu :)

      Usuń
  12. wybacz, że trochę nie na temat... ale tak mi się skojarzyło, że zbieramy to co zasiejemy... jak siejemy zło i fałsz to potem nie liczmy na cudowne zbiory... zło wraca, tak jak i dobro... prędzej czy później
    pozdrawiam Cie bardzo słonecznie i bardzo ciepło z wielkim uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ to jak najbardziej na temat :) myśli mogą być pozytywne lub negatywne...i takiż plon potem...dobrze powiedziałaś ...też tak sądzę :)
      Dziękuję za pozdrowionka i piekny uśmiech :) Odwzajemniam równie ciepłe i uśmiechnięte :):):)

      Usuń
  13. Nie pozwalajmy naszym aniołom stać bezczynnie:):)
    Ciesze się , że Cie poznałam:):

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lub co gorsza spełniać dziwne i nieprzychylne nam życzenia...:)
      Ja również się cieszę, dziękuję za wizytę...od jakiegoś czasu już bywam u Ciebie , choć komentuję od niedawna :)

      Usuń
    2. Anioły i nieprzychylne nam życzenia?? Nie , raczej nie..ja jednak wierzę, że One to samo dobro:):)
      Cieszą mnie wizyty Twe:):

      Usuń
    3. Tak tylko wspomniałam w nawiązaniu do powyższej opowiastki , biedny Anioł zdezorientowany był "Ale dziwne życzenia i to codzienne, ale cóż mogę zrobić, muszę je spełniać"....to tak z przymrużeniem oka :)
      Twoje także sprawiają mi radość :)

      Usuń

Witam pokrewne dusze, które trafiły do mojego świata, bardzo mi przyjemnie Was u siebie gościć... Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie po swoich odwiedzinach słówko. Każdy Wasz komentarz dodaje mi skrzydeł , poprawia humor i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania .

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Anonimowych gości aby nie byli tacy bezosobowi proszę o podpisanie się imieniem.