Dziś jest mi bardzo smutno, więc tak dla przekory kilka cytatów z przezabawnych książek Terry'ego Pratchetta :
- "Na świecie istnieją podobno dwa rodzaje ludzi. Jedni kiedy dostają szklankę dokładnie w połowie napełnioną mówią:
„Ta szklanka jest w połowie pełna”. Ci drudzy mówią: „Ta szklanka jest w połowie pusta”. Jednakże świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią: „Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... No przepraszam... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!”.
A na drugim końcu baru świat pełen jest innego rodzaju osób, które mają szklanki pęknięte albo szklanki przewrócone (zwykle przez kogoś z tych, którzy żądali większych szklanek), albo całkiem nie mają szklanek, bo stały z tyłu i barman ich nie zauważył. "
< Prawda >
-------------------------------------------------------------------------------------------------
- "Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty."
< Prawda >
--------------------------------------------------------------------------------------------------
"– Ale zaraz, ty jesteś Śmierć! Tak?
– TAK, ISTOTNIE.
– Jestem twoim fanem! Zawsze chciałem cię poznać, wiesz?"
< Złodziej czasu >
---------------------------------------------------------------------------------------------------
" Nie pochwalam szkół. Przeszkadzają w edukacji."
< Panowie i damy >
---------------------------------------------------------------------------------------------------
" CIĘŻAR NIE MA TU NIC DO RZECZY. MÓJ WIERZCHOWIEC PRZENOSIŁ ARMIE. PRZENOSIŁ MIASTA. PRZENOSIŁ WSZYSTKIE ISTOTY, KIEDY NADESZŁA ICH GODZINA, oznajmił Śmierć. ALE WAS TRZECH NOSIŁ NIE BĘDZIE.
- Dlaczego nie?
TO KWESTIA SPOJRZENIA NA SPRAWĘ.
- No to nieźle będziemy wyglądać - mruknął z przekąsem Wojna. - Jeden Jeździec i Trzech Pieszych Apokalipsy "
- Dlaczego nie?
TO KWESTIA SPOJRZENIA NA SPRAWĘ.
- No to nieźle będziemy wyglądać - mruknął z przekąsem Wojna. - Jeden Jeździec i Trzech Pieszych Apokalipsy "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
"PANNO FLITWORTH, DLACZEGO KOGUT NIE PIEJE JAK NALEŻY?
- Och, to przecież Cyryl. Ma słabą pamięć. Zabawne, prawda? Szkoda, że nie potrafi się nauczyć.
Bili Brama ( Śmierć ) znalazł w szopie kawałek kredy, wśród odpadków wyszukał deskę i bardzo starannie coś na niej pisał. Potem umocował deskę przed kurnikiem i ustawił przed nią Cyryla.
MASZ TO CZYTAĆ, powiedział.
Cyryl wytrzeszczył krótkowzroczne oczka na wypisane ciężkim gotykiem "Kuku-Ryku-Ku". Gdzieś w jego szalonym kurzym móżdżku pojawiła się lodowata, ale wyraźna myśl, że powinien nauczyć się czytać. I to szybko."
- Och, to przecież Cyryl. Ma słabą pamięć. Zabawne, prawda? Szkoda, że nie potrafi się nauczyć.
Bili Brama ( Śmierć ) znalazł w szopie kawałek kredy, wśród odpadków wyszukał deskę i bardzo starannie coś na niej pisał. Potem umocował deskę przed kurnikiem i ustawił przed nią Cyryla.
MASZ TO CZYTAĆ, powiedział.
Cyryl wytrzeszczył krótkowzroczne oczka na wypisane ciężkim gotykiem "Kuku-Ryku-Ku". Gdzieś w jego szalonym kurzym móżdżku pojawiła się lodowata, ale wyraźna myśl, że powinien nauczyć się czytać. I to szybko."
< Kosiarz >
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
"TO SZKIELETOWY RUMAK. ROBI WRAŻENIE, ALE JEST MAŁO PRAKTYCZNY. MIAŁEM KIEDYŚ TAKIEGO. GŁOWA MU ODPADŁA."
< Kosiarz >
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
"- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
< Czarodzicielstwo >
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedną z moich ulubionych postaci z Świata Dysku jest Śmierć, w książkach Terry'ego Pratchetta Śmierć zawsze mówi WIELKIMI literami , symbolizującymi głuchy i pusty głos, który trafia bezpośrednio do umysłu, a nie przez fale dźwiękowe.
Śmierć usiłuje zrozumieć ludzkie zachowania, co często prowadzi do zabawnych sytuacji. Jeździ na białym koniu imieniem Pimpuś oraz istnieje po za czasem i przestrzenią.
Jeśli o Partchetta idzie, to znam tylko "Kota w stanie czystym". Cytaty piękne, ale na lekturę pratchettowych książek się nie skuszę. Z jakim bólem usiłowałam przebrnąć przez Hobbita. Poległam :-)
OdpowiedzUsuńFacet ma niezrównane poczucie humoru :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam Śmierć :)
OdpowiedzUsuńmonotema : tej książki z kotem w tytule nie znam , pozostaję przy Świecie Dysku :) Ale nie porównywałabym Tolkiena z Pratchettem, stanowczo się różnią :) a Tolkien pewnie na śmierć by się za to obraził ( żartuję :))
OdpowiedzUsuńAneta : to fakt, jedyne w swoim rodzaju :)
Magda : bo jak tu GO nie lubić , prawda ?