"I oto były one, Śniące Książki.Tak w tym mieście nazywano antykwaryczne zasoby, ponieważ z handlowego punktu widzenia nie były one ani już naprawdę żywe, ani jeszcze całkiem martwe, znajdowały się bowiem w stanie przypominającym sen.Walter Moers
Właściwy żywot miały już za sobą, a rozkład przed sobą, tak więc drzemały sobie milionami milionów na wszystkich regałach i we wszystkich skrzyniach, w piwnicach i katakumbach Księgogrodu. Jedynie książka chwycona poszukującą ręką i otwarta przez nią, książka zakupiona i wyniesiona stamtąd, mogła ożyć nowym życiem. I to było to, o czym śniły wszystkie te książki."
poniedziałek, 17 grudnia 2012
Cytat tygodnia...
9 komentarzy:
Witam pokrewne dusze, które trafiły do mojego świata, bardzo mi przyjemnie Was u siebie gościć... Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie po swoich odwiedzinach słówko. Każdy Wasz komentarz dodaje mi skrzydeł , poprawia humor i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania .
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Anonimowych gości aby nie byli tacy bezosobowi proszę o podpisanie się imieniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne :)
OdpowiedzUsuńWydrukuję sobie :D
OdpowiedzUsuńMarzę o takiej biblioteczce w swoim domu... A cytat piękny.
OdpowiedzUsuńświetny cytat :o)
OdpowiedzUsuńJakbym tak spojrzał na pokój mojej mamy, to trochę widzę podobieństwa - tyle regałów z książkami :)
OdpowiedzUsuńPiękny cytat i zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny cytat!
OdpowiedzUsuńOoo, na tę książkę od dawna mam chrapkę! :)
OdpowiedzUsuńKsiążka przede mną a cytat świetny!
OdpowiedzUsuń