wtorek, 29 listopada 2011

Ciekawostki dla moli książkowych...

Znalazłam w sieci taką ciekawostkę , którą natychmiast musiałam się z Wami podzielić - oryginalną biżuterię którą myślę że tylko prawdziwy mól książkowy doceni . Być może już ją widzieliście ale dla mnie to totalna nowość:

można stosować jako wisiorek lub breloczek

wisząca biblioteczka w pełnej krasie - wersja 1
i wersja nr. 2
oraz książkowa szkatułka , aby można było w niej przechować te cudeńka


I jak Wam się podobają ?

A może któraś z Was skusiłaby się na torebkę stylizowaną na książkę wydaną w limitowanej ilości 16 szt ? Cena jedyne ...i tu uwaga , radzę usiąść :
1110.00 EUR ..szok !, czy warto ? Oceńcie sami :

Torebka została wykonana z płótna, jest koloru niebieskiego. Wewnątrz można włożyć niezbędne kobiece szpargały – a potem wystarczy po prostu obserwować miny znajomych podczas otwierania „książki”. 


 A potem warto zamknąć taką drogocenną torebkę w sejfie, najlepiej upodobnionym do...zgadnijcie...hę - oczywiście że do książki :)

sejfo - książka

Pozdrawiam serdecznie , oczywiście serdecznym pozdrowieniem w kształcie książki :) 



10 komentarzy:

  1. Zrobiłam sobie kiedyś z modeliny podobny naszyjnik, ale średnio mi wyszedł. Muszę próować dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się owa szkatułka, choć torebka też nawet fajnie wygląda. Tylko ta cena hehe, skutecznie odstrasza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszyjniki i szkatułka są boskie. Torebka taka sobie niestety, a co tego cena odstrasza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebka do mnie nie przemawia, ale wisiorki jak najbardziej, przydałoby mi się kilka sztuk takiej biżuterii :). Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie podobają się breloczki, szkatułka i torebka. Oczywiście NIGDY w życiu nie zapłaciłabym tyle za torebkę :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna biżuteria i szkatułka! Ech, mogę tylko pomarzyć...;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o wisiorki - druga wersja jest genialna, a jeśli chodzi o pierwszą, no cóż, zawsze uważałam, że co za dużo to niezdrowo :) Torebka świetna, ktoś nieźle chce na niej zarobić ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. giffin : tez tak uważam, dlatego wystarczyłby mi tylko jeden taki łańcuszek książkowy :)Cena torebki to zdzierstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż muszę wydać komentarz ;) Książkowy naszyjnik obłędny... Nie widziałam wcześniej czegoś takiego choć zdarzało mi się oglądać biżuterię niecodziennego pomysłu (np. pierścienie z mchu leśnego - cena równie artystyczna jak sam pomysł, oczywiście nie naszej krajowej artystki). Mi osobiście prezentowany przez Ciebie naszyjnik baaaardzo się podoba :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Witam pokrewne dusze, które trafiły do mojego świata, bardzo mi przyjemnie Was u siebie gościć... Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie po swoich odwiedzinach słówko. Każdy Wasz komentarz dodaje mi skrzydeł , poprawia humor i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania .

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Anonimowych gości aby nie byli tacy bezosobowi proszę o podpisanie się imieniem.