W dniu dzisiejszym miałam ogromną przyjemność wysłać dwie paczuszki do Naluli i do Soulmate -przesyłki były związane z akcją dotyczącą książki wędrowniczki.
Mam nadzieję ze poczta się spisze i dotrą szybko.
Przyznam że pierwszy raz , wzięłam udział w takim przedsięwzięciu , sprawiło mi to ogromną radość. Pozostaje mi mieć nadzieję że dziewczynom książki się spodobają. Przyznam również że gdy widziałam te wszystkie piękne zakładki które wykonują ręcznie niektóre z Was ( jestem pod ich wrażeniem ), zapragnęłam również dołączyć do wysyłanych książek taką moją ręczną robótkę , dla dziewczyn na pamiątkę. W rezultacie powstało coś takiego ( jakość zdjęcia nie jest najlepsza , bo wykonana w pośpiechu ) :
Zakładeczki ręcznie malowane...
Wykonanie ich z myślą o Natuli i Soulmate, sprawiło mi dużą frajdę , zapomniałam już jakie to odprężające zajęcie. Dawno już nic nie malowałam .
Ogromnie dziękuje za motywację i inspirację ,wszystkim tym utalentowanym dziewczynom u których podglądnęłam ich cudeńka.
Śliczne zakładki, masz talent. :)
OdpowiedzUsuńOne są piękne! Jak ja bym chciała tak malować i rysować... Aż szkoda będzie się z nimi rozstawać przy podawaniu książki dalej :D
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, to super ze tak myślicie. Nie trzeba mi Red Bulla , Wasze słowa dodają mi skrzydeł :)
OdpowiedzUsuńSoulmate : Te zakładki powstały specjalnie dla Was , dla Ciebie i Natuli - więc jak najbardziej możecie je zatrzymać! Tylko jest pewien problem: po jednej dla każdej z Was ( ale nie zdradzę która poszła do Ciebie, niech to będzie niespodzianka :) )
Pozdrowionka
Jestem pod wrażeniem, normalnie słów mi brak. Tym bardziej, że jeśli chodzi o zakładki to jestem okropnie nieporadna :/. Pozostaje mi Cierpliwie czekać na książkę i na przepiękna zakładkę. Dziękuje :*
OdpowiedzUsuńPaczka wspaniała! Dziękuję bardzo! Zakładka śliczna a ilość słodyczy porażająca :D Na tych wakacjach nie schudnę :D
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję, jestem zaskoczona i uszczęśliwiona :-)
OdpowiedzUsuńCzy jeszcze można załapać się na "książkę wędrowniczkę" ...Księżyc we łzach posiadam,ale chętnie przeczytałabym "Dom nad rozlewiskiem"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Reni : pewnie że tak,myślę że nie musimy trzymać się tak sztywno terminu. Książeczka wyrywa się do drogi , podaj mi proszę tylko swój adres :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie