Jesteśmy niby chmury, które cichą nocą
Kryją księżyc i lśniące wciąż płyną i płyną
Smużąc mrok, by za chwilę wśród gwiazd, co migocą,
Rozpłynąć się i zgasnąć północną godziną.
Albo jak struny lutni dawno zapomnianej,
W której każdy wiew wiatru inne budzi dźwięki,
Niepodobne do dawnych, nigdy nie słyszane
I nie wtórzące echom przebrzmiałej piosenki.
Spoczywamy... lecz we śnie senna straszy mara,
Wstajemy - i myśl błędna dnia mąci przejrzystość...
Śmiech, łzy, rozum czy twórczość - każdy z nas się stara
Odrzucać to, co dręczy, i pić radość czystą.
Lecz wszystko jedno... bowiem czy radość, czy zmora
Zawsze gdzieś odpływają swą drogą codzienną.
Jutro nigdy w minionym nie ozwie się wczoraj -
Wszystko w świecie przemija - pozostaje zmienność.
Percy Bysshe Shelley
Taaaak...
OdpowiedzUsuńMyśl o przemijaniu zawsze mi dodaje otuchy we wszelkich kryzysach. Ludzie strasznie się boja przemijania, chcą zatrzymywać... Ale po co? Przyjdą nowe szczęścia, tak jak i nowy pech ;P
Piękny wiersz. Autora znam, ale akurat tego wiersza nie.
To jesteś krok przede mną Emmo ...dojrzałe podejście :) wiem i rozumiem że przemijanie jest wpisane w nasze zycie ..ale ten lęk przed zmianą ...mimo wszystko jest... i widzisz znowu lęk ;) )
UsuńWiersz mi przypadł bardzo do serca :)
Nie myśl, że dziś mój komentarz by brzmiał tak samo.
Usuńchwila równowagi emocjonalnej, która mi to podyktowała, przeminęła... ;-)
Mam nadzieję, że wróci. :)
:)))) To jednak mamy podobnie , w zależności od dnia :)
Usuń:)))
UsuńWróciła, ale znów poszła w lasy państwowe ;PP :)))
Dzięki za wpis wyżej! Balsam! :)
:))) A to równowaga "nierównoważna" ...:))))
UsuńSuperrr ...:)
Żaden dzień się nie powtórzy...
OdpowiedzUsuńWszystko przeminie....każda radość i smutek nie są wieczne...
Niektóre chciałoby się zatrzymać...a inne czym prędzej wymazać z pamięci...
I choć nie wiemy co nas spotka jutro, jedno jest pewne i to przeminie...
Ściskam :*
Przemija z wiatrem...można by rzec :)
UsuńWciąż pracuję nad takim podejściem :)
:))))
I ta zmienność piękna jest :)
OdpowiedzUsuńMimo upływu czasu życie wciąż potrafi fajnie zaskakiwać. Po prostu co innego cieszy :)
No tak to jest ciągły rozwój ...:) muszę się jeszcze wiele nauczyć :)
OdpowiedzUsuń:))))))