„Akceptujmy wszystko, co pojawia się w życiu. Tylko w ten sposób można zachować wewnętrzną równowagę.
Żadna sytuacja życiowa nie jest trwała. Wszystko przychodzi i
odchodzi. Szczęście czy nieszczęście pojawia się i znika. Jednak zarówno
jedno jak i drugie dotyczy umysłu, a nie ciebie. Jesteś duszą,
boskim dzieckiem . Nieszczęście nie jest w stanie cię dosięgnąć. Z powodu
nieświadomości boskiego pierwiastka ograniczasz swoje życie do ciała i umysłu. To błędne
przywiązanie do umysłu jest przyczyną odczuwania szczęścia i
nieszczęścia. W rzeczywistości jednak jesteś ponad tymi odczuciami.
Żyjesz w szczęśliwości, która jest ponad stanem
szczęścia i nieszczęścia. Powinieneś zaakceptować wszelkie okoliczności
pojawiające się w życiu jako to, co właściwe.
Należy zachować równowagę.
Nie załamuj się w trudnych sytuacjach. Bądź cierpliwy. Trudności
przemijają. Kończy się zima i nadchodzi lato. Lato przemija i ponownie
nadciąga zima. Nie możesz tego zmienić. Takie jest prawo natury. Tak
samo szczęście przychodzi i odchodzi. Podobnie nieszczęście. Bądź wobec
tego obojętny, bądź świadomy własnej duszy, która jest twoją prawdziwą
tożsamością.”
Swami Shuddhananda Giri
Zadałaś mi strasznie trudne zadanie. I bardzo mądre :)
OdpowiedzUsuńWewnętrzny spokój jest bardzo ważny to harmonia pomiędzy naszą duszą, emocjami, umysłem ,ciałem...a kluczem do tego stanu najwyraźniej jest akceptacja ...akceptacja siebie...akceptacja rzeczy na które nie mamy wpływu ...akceptacja rzeczy których doświadczamy . Ciężko to uzyskać ale na pewno warto próbować ...:)
UsuńCieszę się ze zajrzałaś do mnie
Pozdrawiam serdecznie
Co prawda to prawda!
OdpowiedzUsuńChwilami szczęścia trzeba się cieszyć, a te złe przeczekiwać.
I do przodu :)
Buziaki niedzielne, spod krzaku bzu :*
I ciągle do przodu...ku rozwojowi i zrozumieniu :)
UsuńRaz na górze raz na dole ....jak w przysłowiu ...akceptujmy to :)
Hej bzowa panno ...ach jak ten bez pachnie pięknie :)
Posadziłam obok jaśmin :)
UsuńJak pachnieć to pachnieć na całego
Tylko maciejkę u stóp obydwu wysieję :)
Czy to było raz na wozie raz pod wozem...:):):) ? w każdym razie na jedno wychodzi...hi,hi ...:)
UsuńAj.....wzięło i wcięło to co napisałam. Że jaśmin obok posadziłam, coby pachniało jeszcze piękniej a jak tego mało to i maciejką dobawię. Bo lubię jak pachnie :)
UsuńRaz na górze raz na dole, to się może różnie kojarzyć ;))))
Nie wzięło i nie wcięło bo się znalazło wyżej ..:) hi,hi..
UsuńAle teraz to odurzenie gwarantowane takimi pachnidłami ...rewelacja
A pewnie że sie może kojarzyć :) stosownie do zainteresowań ..:):):)
Hahahahahaha to ja już więcej nic nie powiem :))))
Usuń:) i skojarzenie zawisło pomiędzy słowami niewypowiedzianymi ...:):):)
UsuńMistrz zapomniał o wiośnie, a to zmienia postać rzeczy i naszego przeżywania:-)))
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie, każdy z nas musi znaleźć swój sposób na porządkowanie tego, co nieuporządkowane. Nie rozwiązań uniwersalnych, są tylko sugestie i podpowiedzi.
No właśnie wiosna ....ach wiosna no i jeszcze jesień ..:)
UsuńZgadza się ...dlatego nie należy ślepo w to wierzyć ale instynktownie czerpać z tych mądrości to co do nas najbardziej przemawia ...
Akceptacja rzeczy, których doświadczamy, swojego rodzaju skromność, pozytywne postrzeganie świata..otwarcie na ludzi...zrozumienie , że jesteśmy naszą świadomością...która wędruje, zdobywa doświadczenia jako dusza przez rozwój az do doskonałości...Intuicja mi podpowiada, że to ma sens...:-) Pozdrowionka:-)
OdpowiedzUsuńIntuicja jest zdolnością naturalną i ważną nie należy jej ignorować , a pielęgnować -i to też jest rozwój ...rozwijanie duchowej świadomości - poznawanie i słuchanie siebie "od wewnątrz" , zamiast dogłębnie analizować czasem warto zdać się właśnie na nią :) A skoro w tym wypadku podpowiada Ci ona że to ma sens, to tak właśnie jest ...:)
UsuńPozdrawiam ciepło :)