Jestem Kobietą utkaną z mgły...jestem Światłem z Otchłani...jestem Duchem niosącym Światło i Świadomość...
Oko Wielkiej Bogini, rozpoczyna się podobnie do biblijnej Księgi Rodzaju w której poznajemy początek świata" gdy czas wyłonił się z bezczasu " i nastało osiem epok i osiem bóstw władających nad ziemią ."Z gigantycznego chaosu wrzącego kotła wszechświata wyłonił się pierwszy bóg - bóg ognia, wojny i zniszczenia , który panował nad epoką zwaną Czasem Czerwieni " Gdy ta przeminęła , nastały w kolejności kolejne epoki : oranżu - którą władał bóg ziemi, Żółcieni władcą której był bóg słońca i powietrza, nad epoką Zieleni panował bóg roślinności a po nim powstała bogini wody a wraz nią Czas Błękitu, kolejna była bogini nocy i ciemności panująca nad epoka Granatu.
A "Gdy woda i rośliny podzieliły między siebie ziemię , a słońce i noc niebo, nastał czas harmonii i miłości. Cały Kosmos rozbrzmiewał muzyką sfer z której zrodziła się bogini - Dusza Wszechświata (...) od tej pory wszystkie cząsteczki wszechświata miały podwójną naturę (...) były zarówno materią, jak i duchem (...) Dusza Wszechświata panowała nad epoką, zwaną Czasem Fioletu " Ostatnią boginią panującą nad Czasem Bieli , zrodzoną z jedności ducha i materii była bogini życia i miłości, zwana również Wielką Boginią lub Boginią Matką gdyż to właśnie ona tchnęła życie w mężczyznę i kobietę dając początek ludzkości a ziemia rozkwitała pod jej panowaniem.
Samadhia , była krainą rządzoną przez oświecone kobiety, w której kobieta i mężczyzna uzupełniali się , darzyli się miłością i oddaniem , szanując wzajemne różnice . Była to kraina pokoju i harmonii. Ludzie mieszkający w niej czcili Wielką Boginię, która objawiała im się pod postacią kobiety z głowa pantery. Bogini podarowała ludziom Kryształ Wiedzy, zwanym przez jej wyznawców Okiem Bogini - kamień ten stał się ich życiowym drogowskazem oraz bramą do transcendencji . Obdarzył mieszkańców Samadhi wiedzą o początkach czasów , kosmosie oraz otaczającym ich świecie. Przez wieki ludzie w tej krainie żyli w spokoju i harmonii , jednak gdy Czas Bieli dobiegł końca , wraz z nim skończył się czas pokoju. Cykl zatoczył koło i Ziemią ponownie zawładnął bóg ognia , wojny i zniszczenia a wraz z nim nastała era Czerwona . Bóg wojny zawładnął mężczyznami , którzy zapragnęli obcych im do tej pory podbojów - ziemie Samadhi zostały podzielone , większość kobiet z wiernymi im mężczyznami zostały w starożytnej krainie a wojowniczy mężczyźni utworzyli własne królestwo . Wraz z nimi odeszli kapłani, którzy zdradziwszy Boginię Matkę zostali magami , czerpiącymi moc z ciemności. Jednak agresywni , żądni dominacji i władzy wojownicy nie zadowolili się tym podziałem - wkrótce najechali ten pokojowy rejon, paląc i grabiąc życiodajną krainę. Części kobiet udało się zbiec lecz te które zostały pojmane zostały niewolnicami . Magowie ,świadomi mocy kryształu darowanego przez Wielka Boginię rozkazali aby go im dostarczyć, jednak gdy wojownicy wtargnęli do świątyni gdzie był przechowywany znaleźli jedynie polówkę kryształu .Druga połowa została ukryta przez kobiety i wprawiona w amulet o ośmiu polach ,nazwany Kołem Mocy. Zgodnie z przepowiednią objawioną przez boginię, czas miłości i harmonii powróci gdy obie połówki kryształu się połączą.Od tej pory wolne kobiety na uchodźstwie przekazują go sobie z pokolenia na pokolenie , aż nadejdzie chwila gdy któraś z nich przejdzie wszystkie osiem stopni wtajemniczenia i wyzwoli Samadhię .
Czas czerwieni trwa a wraz z nim umocniło się królestwo wojowników i magów, w którym nie ma miejsca dla kobiet. Niewolnice którymi się stały są potrzebne jedynie do pracy i płodzenia dzieci - chłopców aby stali sie kolejnym pokoleniem żołnierzy i dziewczynek hodowanych na posłuszne niewolnice. W takim świecie poznajemy Niferet , niewolnicę która posiada moc przeciwstawienia się złu. Wybrana na strażniczkę i prowadzona przez blask amuletu wyrusza
w niebezpieczną drogę ku swemu przeznaczeniu. Osiem stopni wtajemniczenia stanowi ogromne wyzwanie , od wieków podejmowane przez jej poprzedniczki. Ścigana przez wojowników i podstępnych magów, aby sprostać zadaniu musi wykazać się wytrwałością, mądrością i hartem ducha. Podczas swej wędrówki Niferet zmienia się duchowo,odnajduje swą utraconą w niewoli tożsamość i odkrywa na powrót siłę kobiecej mocy i intuicji. Rozbudzona świadomość pozwala jej na pokonywanie poszczególnych etapów wtajemniczenia , po każdym z nich jej suknie zmieniają kolor , symbolizując tym Czasy początku świata . Poznaje również różne rodzaje miłości, od tej kojącej wynikającej z przynależności do wspólnoty, po miłość kobiety do dwóch mężczyzn.
Jesteś jednością ze wszechświatem : Powietrze jest twym oddechem , Ogień jest twą siłą, Ziemia jest twym ciałem, A woda jest twoją krwią. Jest w tobie iskra zapalona na początku dziejów, gdy nie było jeszcze Nieba ani Ziemi.
Oko Wielkiej Bogini jest magiczną opowieścią o duchowej przemianie, o poszukiwaniu równowagi pomiędzy pierwiastkiem żeńskim a męskim, oraz o odszukaniu w sobie wielkiej wewnętrznej mocy która może tę harmonię zaprowadzić. Przez wieki zburzona, dzięki osobistemu rozwojowi ma szansę na nowo się odrodzić. Ta pełna symboli opowieść zachęca do wgłębienia się w psyche i odnalezienia w niej wewnętrznego bogactwa , jakie każdy z nas w sobie posiada.
Choć książka ta jest napisana w baśniowym stylu fantasy , można w niej odnaleźć także współczesne przesłanie. Przez wielki kobiety były spychane do marginalnej roli , dominujący świat męski wyznaczył im ( nam ) ograniczony teren w jakim mogły się poruszać i wyjście po za jego ramy było surowo piętnowane. Wystarczy wspomnieć np. czasy inkwizycji i polowań na " czarownice ". Do niedawna wykształcenie kobiet kojarzyło się z obyciem towarzyskim , grą na instrumentach muzycznych czy też malowaniem, wiedza o świecie, polityce czy też dotycząca kwestii naukowych była nie do pomyślenia . Jeszcze całkiem niedawno większość zawodów była zarezerwowana wyłącznie dla mężczyzn a wszelkie ruchy feministyczne tłumione. Jakież wzburzenie, niechęć i nieufność wzbudzały kobiety domagające się praw wyborczych i równouprawnienia. Po wiekach dominacji, kobieca świadomość tłumiona przez męski pierwiastek budzi się z uśpienia i ma szansę zaistnieć samodzielnie ale jednocześnie na równych prawach i harmonijnej spójności.
Jest szansa że z biegiem czasu nastaną czasy oświecenia i duchowej przemiany a odtrącona i skazana na zapomnienie Bogini życia i miłości powróci także i do naszego świata a wraz z nią równowaga pomiędzy kobietą a mężczyzną.
Z całego serca polecam dzieło Barbary Srebro , "Oko Wielkiej Bogini" jest przepiękną opowieścią dla każdego, przekazuje zapomnianą pradawną mądrość i zapewnia niezapomniane wrażenia .Wbrew pozorom jest to bardzo prosta , przejrzysta opowieść z podwójnym dnem, o niewielkiej objętości - liczy sobie zaledwie 113 stron , ale jakże wysokiej jakości.
Ta lektura pozostanie ze mną na długi czas i pewnie nie raz jeszcze do niej powrócę.
Na koniec kilka słów o oprawie , książka ta jest bardzo starannie wydana - dawno nie miałam w ręku tak dopracowanej pod każdym względem lektury. Już samo trzymanie jej w ręku , zapewnia pozytywne wrażenia. Papier jest najwyższej jakości, a szata graficzna potęguje wizualne doznania . Przez wszystkie karty towarzyszą nam graficzne linie u góry a dodatkowo książka jest ilustrowana pięknymi mandalami autorstwa samej autorki.
Książka została wydana przez Wydawnictwo Skrzydlate Słowa.
Fragment :
Z jedności ducha i materii zrodziła się ostatnia bogini – bogini życia i miłości, zwana Boginią Matką lub Wielką Boginią, panująca nad epoką, zwaną Czasem Bieli. Ziemi, opanowanej przez roślinność i wodę brakowało wyższych form życia. Bogini Matka schwyciła promień księżycowego światła, nadała mu kształt, tchnęła w niego życie i stworzyła kobietę. Potem zaczerpnęła garść słonecznego pyłu, nadała mu kształt, tchnęła w niego życie i stworzyła mężczyznę. Kobieta była piękna, delikatna, krucha i łagodna jak światło księżyca, jednak jej dusza była silna i wytrzymała. Mężczyzna był mocny, krzepki i zuchwały jak słońce, jednak jego dusza miała w sobie pewną miękkość, czułość i potrzebę miłości. Kobieta i mężczyzna uzupełniali się – byli jak noc i dzień, jak woda i ogień, jak powietrze i ziemia. Byli sobie potrzebni, darzyli się miłością i oddaniem, szanując wzajemne różnice.
Mandale oraz zacytowane fragmenty pochodzą z książki " Oko Wielkiej Bogini "
Książkę przeczytałam w ramach projektów:
Ta książka chyba nie trafiłaby w mój gust, więc podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńMoże i jest to interesująca publikacja, lecz ja osobiście niestety nie czuje zainteresowania jej tematyką, dlatego nie chcę na siłę się zmuszać i czytać, więc tym razem spasuje.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jednak nie trafiłaby w mój gust, więc nie będę się za nią rozglądać. Ale recenzja ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńBaśniowy styl fantasy jest bardzo kuszący, ale opis lekko mnie przeraził, dość skomplikowanie to brzmi, jednak piękno treści oraz siła pradawnej mądrości zwycięża nad obawami i książkę zapisuję na listę "do przeczytania" :-)
OdpowiedzUsuńCytat na początku wpisu jest niesamowity.
Zdecydowanie nie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńOpis rzeczywiście jest dość skomplikowany, ale jest w tej książce coś intrygującego, magicznego, coś, co sprawia, że mam ochotę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńLubię powieści pisane w tkim stylu :) Taki baśniowy styl od zawsze mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaje do obserwowanych :)
Ta książka wydaje się być na wskroś magiczna! Mam nadzieję, że będę miała kiedyś okazję ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa, chętnie bym ją przeczytała :) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńWitam wśród uczestników wyzwania "Polacy nie gęsi". :)
Niestety, ale to zupełnie nie moje klimaty :/
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja:)
OdpowiedzUsuńA może to przeczytasz?
OdpowiedzUsuńhttp://www.empik.com/rubinowa-broszka-skibniewski-andrzej,p1062694028,ksiazka-p
Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej
Dziękuję za tak piękną i pozytywną recenzję mojej książki. Solidnie się Pani napracowała! Jestem pod wrażeniem! Takie słowa dodają skrzydeł, tym bardziej, że piszę teraz drugą część (a będzie i trzecia).
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Barbara Srebro
To ja dziękuję za tak piękną opowieść, pisząc tą recenzję starałam się przekazać pozytywne wrażenia jakie wywarła ona na mnie. Bardzo się cieszę że pisze Pani kontynuację, będę na nią czekać z niecierpliwością . Pozdrawiam bardzo serdecznie.
UsuńCiekawa i zachęcająca do lektury recenzja :)
OdpowiedzUsuń