"Są
książki piękne jak kwiaty
i są książki pełne dojrzałości jak owoce.
i są książki pełne dojrzałości jak owoce.
Są
książki, które wzruszają
i są książki, które wstrząsnęły światem, te największe".
i są książki, które wstrząsnęły światem, te największe".
Czy zdarzyło Wam się ostatnio przeczytać książkę która Wami porządnie wstrząsnęła, wzruszyła lub była tak piękna że można ją porównać do pachnących kwiatów ?
A może jakaś książka tak mocno zapadła w pamięć że mimo upływu lat ciągle o niej pamiętacie ?
Taką ciekawostką wydawniczą jest seria przygotowana przez wydawnictwo Muza:
Książki, które wstrząsnęły światem,
- znalazły się w niej tytuły które wstrząsnęły światem tak, że mocniej się już nie da np. Biblia , Koran czy też dzieła Marksa .
O tak, cytat piękny i bardzo prawdziwy! Ja dopiero co skończyłam "Skrzywdzoną" Cathy Glass i to na pewno była lektura wstrząsająca i wzruszająca. Nie mogę jej jednak porównać do pachnących kwiatów, bo po prostu byłoby to niestosowne i zupełnie nieuzasadnione.
OdpowiedzUsuńIstnieje kilka/-naście książek, które istnieją w mojej pamięci, pomimo upływu lat. Zaliczyłabym do tej listy większość książek Jodi Picoult.
Cytat przepiękny i bardzo trafny. Mną wstrząsnęła ostatnio czytana Ladacznica, której na pewno długo nie zapomnę. Siedzą mi też w głowie dawno czytane "Co się wydarzyło w Madison County", "Lasy wiecznie śpiewają" i "Smak dżemu i masła orzechowego" mam nadzieję, że czas pięknych lektur jeszcze się dla mnie nie zakończył.
OdpowiedzUsuńLista książek, które wstrząsnęły światem bardzo właściwa, ktoś przemyślał tytuły.
Wstrząsnęła...mocne słowo. Chyba jeszcze nie trafiłem na lekturę, którą mógłbym określić tym słowem. Takie książki trafiają się bardzo rzadko, powinniśmy mniej szarżować tym słowem - według wydawców co druga wydana dziś książka jest wstrząsająca :)
OdpowiedzUsuńCytat piękny. Mną wstrząsnęła książka ,, I boję się snów '' . Jest to niby pamiętnik kobiety z obozu koncentracyjnego. Piękna a zarazem straszna opowieść . A książka która zapadła mi w pamięć ... hmm wiele takich było i na pewno będzie
OdpowiedzUsuńOj czytało się,dużo i wszędzie.Do pracy,w autobusie>książka,przerwa w pracy>książka w domu>książka i.t.d..Teściowa nazywała mnie"jehowa"....teraz nie ten wzrok! Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny cytat, aż muszę go sobie zapisać. Mną do tej pory najbardziej wstrząsnęły dwie powieści ,,Oko za oko''. Senecala oraz ,,W najciemniejszym kącie''Haynes. Polecam naprawdę.
OdpowiedzUsuńWiele książek wywołało we mnie bardzo silne uczucia. Faworytem w tym zestawieniu jest na pewno trylogia "Igrzyska śmierci" oraz "Rok 1984" Orwella.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękny cytat :)
OdpowiedzUsuńJest kilka takich książek, które zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Jedną z nich jest przeczytana wczoraj "Droga" Cormaca McCarthy'ego.
książka, która najbardziej zapadał mi w pamięć? hmm... chyba "Chata" Younga. pożyczył mi ją kolega z pracy i kazał przeczytać... :) rzeczywiście książka poruszająca, ale zaraz po jej przeczytaniu byłam trochę zmęczona całym patosem i podniosłością. Morałami jakie prawił autor... ale teraz patrząc z perspektywy czasu, wiem że była magiczna! Ciągle siedzi mi w głowie i choć pamiętam, że byłam nią lekko zmęczona, czuję nieodpartą chęć przeczytania jej ponownie i posiadania własnego egzemplarza! :) polecam "Chata" Young. Dla chętnych, recenzja u mnie w archiwum :)
OdpowiedzUsuńDobry cytat faktycznie :o)
OdpowiedzUsuńPiękny cytat <3
OdpowiedzUsuńKsiążka która zapadła w pamięć.. to chyba będą Igrzyska Śmierci, aczkolwiek wciąż pamiętam okładkę i jedną scenę z książki czytanej w dzieciństwie... strasznie się jej bałam, ale nie pamiętam niestety o czym była