Usłyszałam nowinę :
w Krakowie zabrakło masek przeciw pyłowych
???
SmoG objął panowanie nad miastem..
przydałby się jakiś rezolutny i pomysłowy szewczyk,
który tym razem kraj cały nie tylko miasto Kraka by poratował...
Płynie , Wisła płynie po polskiej krainie...
Z pięknej perły Beskidów,
skąd jej źródło wypływa
skoczkowie,potomkowie nieustraszonych Wikingów
co lęku przestrzeni nie znają
zatrwożeni uciekają w popłochu.
Jego wysokość SmoG zasiada teraz na tronie .
Taka jego podstępna władza ,
nie pozwala odetchnąć głęboko...
dusi w klaustrofobicznym uścisku ...
wieczorny spacer ogranicza
do minimum, bez czystej przyjemności.
nawet Briard nasz bunt ogłasza.
Co chwilę ostrzeżenia :
kobiety w ciąży,dzieci oraz osoby starsze,
nie powinny wychodzić na dwór...
no cóż...na chwilę obecną ,nie kwalifikuję się
więc mogę wyjść i (nie)oddychać
hmmm...zaraz...to się dzieje naprawdę ?!
Przypominają mi się rysunki które malowałam w szkole,
Czerwony Kapturek w masce tlenowej ,
maszeruje przez las wyschniętych drzew...
Dzięcioł zakręcony ilością kominów,
próbuje zrobić sobie dziuplę w jednym z nich.
Nieco futurystyczne ...wtedy
Czyżby kadr z Gwiezdnych Wojen ? ... |
można się pomylić...pokaz miejskich masek p/pyłowych |
Przypomniała mi się historia ,
gdy smog zebrał w latach 50-tych
śmiertelne żniwo w Londynie ,
odnotowano tam wtedy ok.12 tysięcy ofiar...
Toksyczna mgła była tak gęsta
że mieszkańcy z trudem dostrzegali swoje stopy
ginęły także zwierzęta...
Tak naprawdę to wszystkie
zanieczyszczenia świata
powstają z naszej głowy,
z naszego zanieczyszczonego
myślenia
Ewa Rok
( dobrze powiedziane )
Ekologia i ochrona środowiska to (...) nie tylko wielki
przemysł, kopalnie i huty. To także Twoje i moje codzienne gesty,
to Twoja i moja kuchnia, łazienka, garaż, ogród.
To wybór przez Ciebie i przeze mnie środków komunikacji,
sposobu spędzania wolnego czasu i taka ochrona środowiska
zaczyna się najbliżej: w tym pokoju, mieszkaniu, domu.
Eryk Mistewicz
( wierzę...tak można zmienić sposób myślenia...)
Edukacja środowiskowa - pierwsza w planie,
na cóż bowiem zda się liczenie, czytanie,
gdy życia na Ziemi nie stanie.
I. Oksińska
( często postępujemy bezmyślnie lub nieświadomie ,
ze szkodą dla środowiska-taka edukacja to podstawa )
Mamy tylko jedną
Ziemię
a jej przyszłość zależy od
każdego na pozór niewielkiego
ludzkiego działania,
a jej przyszłość zależy od
każdego na pozór niewielkiego
ludzkiego działania,
zależy
od każdego z nas
od każdego z nas
Florian Plit
( kojarzy mi się wszechstronne powiedzenie :
chcesz zmienić świat...zacznij od siebie )
( kojarzy mi się wszechstronne powiedzenie :
chcesz zmienić świat...zacznij od siebie )
ufff...jest nadzieja..
zakończone akcentem ciut optymistycznym...
im dłużej drążę temat ,
tym bardziej jestem przerażona.
Musiek zainstalował aplikację
pozwalającą śledzić na bieżąco
normy w Polsce
i z oburzeniem częstuje mnie
swymi odkryciami ...
nie możemy bezkarnie otworzyć okna...
dłuższy spacer odpada...
nawet krótki nie wskazany...
ruch na świeżym powietrzu ...pozostaje w sferze marzeń
wariacja !
nie zdawałam sobie sprawy
z aż tak tragicznej sytuacji w naszym kraju.
To są przerażające wieści. Można nie mieszać się w politykę, można się w nią nie angażować, zamiast tego skupiać się na naszym małym życiu i codziennych małych sprawach. Ale co, jeśli nie będzie można oddychać? Ogarnia mnie smutek na myśl jak bardzo zanieczyszczona jest nasza planeta. Ech....
OdpowiedzUsuńI kiedy dzisiaj myślałam o smogu kilkakrotnie, Ty o tym napisałaś.
UsuńSłońce , gdzie jesteś ? Blog usunięty ?
UsuńJestem, o tutaj :)
UsuńJak dobrze że Jesteś :)
UsuńDokładnie, stan środowiska dotyczy każdego z nas...dlatego myślę że edukacja w tym kierunku jest bardzo ważna - aby wpłynąć na myślenie młodego pokolenia które bardziej świadomie będzie wdrażało program ratunkowy dla naszej planety. Do takiej sytuacji nie można się przyzwyczajać czy bagatelizować. Czasem czuję się taka malutka w obliczu tych rzeczy...więc robię co mogę,takie małe sprawy jak używanie ekologicznych środków czystości, segregacja śmieci,coraz częściej rezygnujemy z jazdy samochodem na rzecz transportu publicznego...wiem że to kapka w morzu potrzeb lecz skoro " przyszłość zależy od każdego na pozór niewielkiego
OdpowiedzUsuńludzkiego działania, i od każdego z nas "...
Coś w tym jest ...zauważyłam już to kilkakrotnie...ze nasze myśli "przenikają się"...świadomość zbiorowa ...to bardzo miłe ...dlatego kolejna rzecz aby pielęgnować w sobie wysokie wibracje zamiast niskich...to ma MoC zbiorową :)
Przesyłam z uśmiechem moc serdeczności
Jestem narażona oraz porażona i przerażona tym, czym oddychamy nieco na własne - nie indywidualne, ale zbiorowe właśnie - życzenie. Zbiorowość ma moc tworzenia i niszczenia.
OdpowiedzUsuńMimo chwilowych zwątpień w sens, segreguję śmieci, szanuję otoczenie, zachwycam się przyrodą (więc i staram się jej celowo nie niszczyć), gdzie mogę, tam chodzę pieszo, tłumaczę uparciuchom, staram się czytać etykiety etc. Czy to coś daje? Pewności niby nie ma... ale bez kropelek nie byłoby oceanów.
To masz Fibulko podobnie jak ja.. to wszystko bywa przytłaczające...mam też chwile zwątpienia lecz jeszcze się podnoszę jak długo ..nie wiem...ale jedno jest pewne...te kropelki sa bardzo cenne ..."kropla" potrafi przerwać tamę :)
UsuńŚciskam mocno